Dla przypomnienia umieszczam archiwalny felieton traktujący o tym jak to sie wszystko zaczęło....Koniec przerwy swiąteczno-noworocznej.Znajomi żyć mi nie dają."Masz pisać i już"-ostatnio takie najczęsciej słowa od nich słyszę.No i piszę...Może nie wszyscy wiedzą ,dlatego poinformuję,że kiedys założylismy w Dzwirzynie klub sportowy.Zwie się dumnie RYBITWA.Działa na zasadzie stowarzyszenia.Jako ,że wójt ogłosił Otwarty konkurs ofert na wykonanie zadań publicznych to oczywiscie postanowilismy zrobić skok na kasę gminną... naszą znaczy się w ogólnym tego słowa znaczeniu.Bo przypomniało nam się ,że płacimy podatki lokalne jak wszyscy mieszkańcy naszej społecznosci.. ...chcemy ubiegać się o sfinansowanie pewnych przedsięwzięć z zakresu propagowania kultury fizycznej w naszej (i nie tylko w naszej) miejscowosci. Przez parę ostatnich dni toczylismy zażarte dyskusje co należałoby zrobić, żeby odciągnąć dzieciaczki od komputerów.Żeby swiat wirtualny nie przesłaniał im realnego.To był temat przewodni.
No i się zaczęło...Okazało się ,że największymi wrogami osiągnięcia kompromisu jestesmy my sami.Nie chcę zanudzać Państwa relacją z tych naszych posiedzeń.Musiałbym tu same inwektywy i niecenzuralne słowa cytować...Napiszę jedynie co postanowilismy wpisać w bzdurny,10-cio stronnicowy dokument wymyslony przez jakiegos tam geniusza(obiecałem wulgaryzmów niestety nie używać na okreslenie goscia) z ministerstwa w Warszawie.Ale zaręczam Państwu ,że wystarczałaby do tego jedna strona A4.Ale za to ,z rubrykami wymyslonymi przez kogoś kto na co dzień kieruje się logiką.No dobra... wracam do wątku głównego.Stanęło na tym ,że moja i Krzyska Chabaja propozycja o sfinansowaniu zakupu strojów piłkarskich w kwocie 10.000 PLN została przyjęta naszymi dwoma głosami,Przy sprzeciwie pasjonata sportów wodnych Adama(na pewno wiecie o kogo chodzi).I jednym wstrzymującym się- Marka Maja.Bo On jak zwykle.... zaczął gadać ,że w Grzybowie tez jest drużyna i też byłoby dobrze dla nich cos...POWSTRZYMAM SIE OD KOMENTARZA.Ale już druga propozycja Marka zyskała poparcie wszystkich.A mianowicie cykl konkursów wędkarskich dla dzieci i młodzieży z całej gminy.O wdzięcznej nazwie „Przygoda z rybą".Napisalismy we wniosku o 4.000 PLN.
Trzecia propozycja to 12.000 na sfinansowanie 20 dzieciakom z naszej gminy kursu windserfingu.Oczywiscie prowadzonych przez profesjonalistów z Balticsurf.Z tą propozycja nie dyskutowalismy bo Adas-nasz pasjonat sportów wodnych jest z nas najsilniejszy...hi,hi A tak naprawdę uznalismy ,że to super propozycja jest.To tyle.Podałem Państwu fakty i liczby.Zobaczymy co z tego naszego wniosku wyniknie?